Jakie były pierwsze lody? Historia lodów

Pierwsze lody w historii spożywano w starożytnej Persji i w Chinach.

Istnieje kilka mitów na temat pochodzenia i historii lodów. Niektórzy twierdzą, że Marco Polo przywiózł je z podróży na Daleki Wschód. Inni twierdzą, że Katarzyna Medycejska, podobnie jak makaroniki, wprowadziła lody do Francji. W rzeczywistości historia pierwszych lodów zaczyna się w czasach starożytnych. Aleksander Wielki delektował się lodowymi napojami z dodatkiem miodu lub wina. W starożytnym Rzymie lód zbierany był z pobliskich gór i przechowywany w „lodowych studniach” – głębokich dołach pokrytych słomą. Te wczesne formy lodów w niewielkim stopniu przypominały lody, które jemy dzisiaj. Historia lodów to fascynująca podróż przez wieki, kultury i technologie – od prostych receptur z lodu i miodu po kremowe gałki w setkach smaków.


Pierwsze "lody": W poszukiwaniu ochłody w starożytności

Historia lodów rozpoczyna się na terenach starożytnych Chin i Persji, gdzie spożywano pierwsze "lody". Ponad 2500 lat temu na ziemiach dzisiejszego Iranu popularny był mrożony napój zwany „sharbat”. Jego podstawą była słodzona, mrożona woda, którą mielono na drobne kawałki i dodawano różne smakowe dodatki oraz owoce. Persowie około 400 roku p.n.e. do przechowywania lodu wynaleźli starożytny rodzaj chłodni: ogromną, piramidalną strukturę zwaną „yakhchal”, która wykorzystując parowanie oraz izolację, utrzymywała chłód.

Pierwsze lody w historii przechowywanie były w piramidalnej konstrukcji zwanej Yakhchal.
Yakhchal, czyli starożytna chłodnia do przechowywania m.in. lodu
Pastaitaken, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

W starożytnych Chinach mleko było cenionym towarem wśród chińskiej szlachty. Jednym z ulubionych dań był rozgotowany ryż z mlekiem i przyprawami. Miska gorącego puddingu ryżowego musiała smakować przecudnie w mroźny, zimowy dzień, ale nie w środku upalnego lata. Ktoś wykombinował, aby sprowadzany z gór śnieg dodać do tej ryżowo-mlecznej papki i schłodzić ją. W ten sposób powstał prawdopodobnie pierwszy orzeźwiający „mleczny lód”, który był postrzegany jako symbol bogactwa ze względu na trudność i koszt transportu śniegu.

W miarę jak mleczny lód stawał się coraz bardziej popularny, Chińczycy eksperymentowali z dodawaniem do śniegu soku i miąższu z owoców, tworząc „lody owocowe”. W miarę ulepszania metod konserwacji i transportu śniegu, lody stały się bardziej dostępne. Wkrótce na ulicach Pekinu pojawiły się wózki sprzedające lody mleczne i owocowe – pierwsi w historii sprzedawcy „lodów”.

Lody w starożytnym Rzymie i Grecji

Następnie tradycja produkcji lodów przeniknęła do imperiów greckich i rzymskich, gdzie lody szybko stały się popularne wśród zamożnych Rzymian i Greków, którzy mieli wystarczające zasoby finansowe na pokrycie bardzo kosztownego procesu produkcji. W starożytnym Rzymie specjalne doły służyły do przechowywania lodu i śniegu, który niewolnicy sprowadzali z gór do luksusowych willi. Dzięki pakowaniu lodu do izolowanej podziemnej komory z odpowiednim drenażem lód można było przechowywać miesiącami, a nawet latami. Wśród ruin Pompejów są ślady, które pozwalają przypuszczać, że niektóre sklepy specjalizowały się w sprzedaży kruszonego lodu (z Wezuwiusza) słodzonego miodem.

Po upadku Cesarstwa Rzymskiego ustał zorganizowany transport lodu z gór do miast, a lody stały się jeszcze droższym i mniej dostępnym produktem. Niewiele zmieniło się w ciągu tysiąca lat po upadku Rzymu i dopiero jak w Europie kończyło się średniowiecze, lody zaczęły odzyskiwać popularność głównie w renesansowych Włoszech.

Lody w średniowieczu

Lody trafiły do Europy w wyniku arabskich inwazji na Sycylię w VII i VIII wieku. Arabowie podbijając wcześniej Imperium Perskie, zaadaptowali u siebie sharbat, dodając do niego mleko i cukier. W XIII i XIV wieku Włochy stanowiły centrum handlu z Bliskim Wschodem i Azją, a ich kontakt z nowymi i innowacyjnymi recepturami lodów sprawił, że ten mroźny przysmak zaczął rozprzestrzeniać się na kontynencie europejskim.

Lody nadal były uważane za bardzo ekskluzywne. Włoscy mistrzowie, zwani gelatieri, zaczęli doskonalić swoje przepisy. Eksperymentowali i tworzyli lody o różnych smakach. W jednym z tych innowacyjnych przepisów zastąpili mleko słodzoną śmietanką, zmieniając tradycyjne chińskie lody mleczne w bogatszy, bardziej pyszny deser – pierwsze na świecie prawdziwe lody. Innowacja ta przez Włochy i Francję dotarła do reszty Europy. Lody, podobnie jak czekolada, z uwagi na koszt produkcji były spożywane głównie przez elity społeczeństwa i nie były powszechnie dostępne.

Sorbetto, czyli mrożony deser

Dopiero w połowie XVI wieku popularność lodów zaczęła nabierać tempa, częściowo dzięki hiszpańskiemu lekarzowi mieszkającemu w Rzymie, Blasiusowi Villafranca. Około 1550 roku odkrył on, że łatwiej zamrozić żywność, dodając do śniegu azotan potasu (później zaczęto stosować sól). To odkrycie umożliwiło florenckim cukiernikom rozpoczęcie produkcji pierwszych na świecie solidnych, odpowiednio zamrożonych lodów.

W XVII wieku napoje lodowe zamieniono w mrożone desery - powstało włoskie sorbetto, czyli dobrze nam dziś znany sorbet. Antonio Latini, szef kuchni pracujący dla hiszpańskiego wicekróla w Neapolu, jako pierwszy spisał przepis na sorbetto. Odpowiada on również za stworzenie sorbetu na bazie mleka, który większość historyków kulinarnych uważa za pierwsze „oficjalne” lody. W tym okresie mistrzostwo Włochów w przyrządzaniu sorbetów doceniane było w całej Europie, a włoscy imigranci rozpowszechnili tajniki robienia lodów w całej Europie. Następnie przepis na lody przepłynął Atlantyk i trafił do USA.

Narodziny przemysłowych lodów

W XIX wieku technologia znacznie odmieniła przemysł lodziarski i odegrała ważną rolę w historii lodów. Ręczna maszyna na korbkę do wytwarzania ("kręcenia") lodów została wynaleziona przez Nancy Johnson w 1843 roku, dostarczając gładkie i kremowe lody przy bardzo niewielkim nakładzie pracy. Nancy Johnson uzyskała pierwszy patent na maszynę do lodów. Jej wynalazek zrewolucjonizował domowe przygotowywanie lodów.

Nancy Johnson wynalazła maszynę do produkcji lodów, która odmieniła historię lodów
Maszyna do kręcenia lodów zaprojektowana przez Nancy Johnson
dessertadvice.com

Kolejny impuls lody zyskały w roku 1876, kiedy Carl von Linde, niemiecki fizyk, wynalazł chłodnictwo przemysłowe tworząc pierwszą chłodziarkę sprężarkową. To wraz z innymi postępami technologicznymi, takimi jak: energia parowa, pojazdy silnikowe i energia elektryczna, sprawiło, że lody były znacznie łatwiejsze w produkcji, transporcie i przechowywaniu. Nie trzeba już było sprowadzać lodu z gór.

W 1920 roku pojawiły się pierwsze furgonetki z lodami. Harry Burt, właściciel lodziarni w stanie Ohio, zainwestował w zakup 12 furgonetek z agregatami chłodniczymi, aby sprzedawać lody na ulicach. W latach pięćdziesiątych posiadał już 2000 samochodów dostawczych.

Pierwsze ciężarówki z lodami to pomysł Harrego Burta
Harry Burt w uniformie przed jedną ze swoich furgonetek
mahoninghistory.org

W 1926 roku Clarence Vogt opracował metodę i urządzenie do ciągłego procesu produkcji lodów, umożliwiając masową produkcję (wcześniej lody produkowane były partiami). Teraz producenci lodów mogli wytwarzać bardzo duże ilości tych mrożonych przysmaków, co w znacznym stopniu obniżyło cenę. Elektryfikacja w wielu regionach świata stała się powszechna po II wojnie światowej, więc lody stały się ogólnodostępne dopiero po wojnie. W końcu lody stały się ucztą dla wszystkich.

Pierwsze lody w Polsce

Do Polski pierwsze lody trafiły w XVIII wieku, prawdopodobnie za sprawą włoskich mistrzów kulinarnych, którzy pracowali na dworach królewskich i u magnatów. Na początku podawane były jedynie na królewskim dworze, następnie dostępne były także dla szlachty i serwowane w ekskluzywnych lokalach. Zachowały się opisy wystawnych uczt, podczas których podawano mrożone desery wzbogacane owocami, miodem czy nawet różanymi konfiturami. Pierwszy przepis na lody w polskiej książce kucharskiej pojawił się w 1783 roku.

Adam Mickiewicz wspomina o lodach w Dwunastej Księdze Pana Tadeusza:

„Ale goście tymczasem skończyli jeść lody,
I z zamku na dziedziniec wyszli dla ochłody.”

Lody w Polsce upowszechniły się w okresie międzywojennym. Można je było kupić u ulicznych sprzedawców. Popularne były proste smaki, takie jak wanilia, śmietanka, truskawka czy czekolada. W latach 30. XX wieku pojawiły się pierwsze w Polsce fabrycznie produkowane lody „Pingwin”. W czasach PRL-u jednym z kultowych przysmaków były lody na patyku „Bambino” oraz popularne lody gałkowe, serwowane w metalowych pucharkach w kawiarniach i restauracjach. W tamtych czasach wybór smaków był znacznie skromniejszy niż dziś, ale mimo to lody cieszyły się ogromnym zainteresowaniem.

Dziś w Polsce można znaleźć zarówno nowoczesne lodziarnie serwujące kreatywne smaki, jak i te tradycyjne, oferujące lody oparte na recepturach sprzed lat. Na ulicach wielu miast popularne są budki z naturalnymi lodami, a takie smaki jak śmietankowe, waniliowe czy owocowe przypominają nostalgiczne czasy dzieciństwa.

Coraz większą popularność zdobywają również małe, rzemieślnicze lodziarnie, które sięgają po lokalne składniki i inspiracje z regionalnej kuchni. Dzięki temu lody w Polsce nadal są nie tylko przysmakiem, ale i elementem kulinarnego dziedzictwa.

Historia lodów na patyku

Pewnego zimowego wieczoru w 1905 roku, jedenastoletni Frank Epperson, wrócił do domu zostawiając na werandzie kubek z napojem i drewnianym mieszadłem. Noc była bardzo zimna. Następnego ranka, kiedy Frank wyszedł na dwór, zauważył, że jego napój zamarzł jak sopel lodu. Chociaż spróbował go i pokazał swoim przyjaciołom, przez kilkanaście lat nie zrobił nic więcej ze swoim przypadkowym „wynalazkiem”.

Ponad 18 lat później, w 1923 roku, Epperson zdecydował się wystąpić o patent na swój „mrożony lód na patyku”. Zaczął także produkować pierwsze lody na patyku w kilku różnych smakach. W tym samym roku, wspomniany wcześniej Harry Burt (ten od furgonetek z lodami), opatentował waniliowe lody na patyku w czekoladowej polewie.

Historia lodów w wafelku

Pierwszy wafelek do lodów pojawia się na rysunku francuskiej lodziarni już w 1807 roku. Wafelek został również wymieniony w książce kucharskiej Agnes Marshall z 1888 roku. Jednak praktyka serwowania lodów w waflowych rożkach stała się popularna dopiero w 1904 roku. Historia mówi, że sprzedawcy lodów na targach światowych w St. Louis zabrakło kartonowych kubków, w których podawał lody. Stoisko obok oferowało gofry, ale z powodu upału nie cieszyły się powodzeniem. Ktoś wpadł na pomysł, aby zwijać gofry w rożki i w nich serwować lody. Powstały produkt okazał się strzałem w dziesiątkę. Ręcznie zwijane rożki szybko pojawiły się w USA. Całkiem zastąpiły kubki w 1912 roku, kiedy wynaleziono pierwszą maszynę do wytwarzania rożków do lodów.

Historia lodów jest fascynującą opowieścią o tym, jak prosty deser ewoluował z ekskluzywnego dania dostępnego tylko dla elity do jednego z ulubionych smaków na całym świecie. Od starożytnych Chińczyków i Persów po dzisiejsze czasy, lody pozostają popularnym przysmakiem, który cieszy się wielkim uznaniem i nieustannie ewoluuje, oferując coraz to nowe smaki i doznania kulinarne. Oczywiście, warto też pamiętać, żeby cieszyć się tym zimnym deserem z umiarem, ponieważ zbyt duża ilość lodów może być szkodliwa dla zdrowia.

Lody dziś: Kreatywność bez granic

Obecnie lody są produkowane na tysiące sposobów, w przeróżnych smakach – od tradycyjnej wanilii i czekolady po bardziej eksperymentalne, jak słony karmel, zielona herbata czy... czarny sezam. Powstają też lody wegańskie, proteinowe czy niskokaloryczne, dostosowane do różnorodnych potrzeb klientów.

Historia lodów pokazuje, jak prosty pomysł – połączenie zimna i słodkiego smaku – mógł ewoluować przez wieki, zdobywając serca ludzi na całym świecie. Niezależnie od tego, czy jesz je w wafelku, kubeczku czy na patyku, jedno jest pewne: każda gałka kryje w sobie kawałek historii.

Czy Ty też masz swoje ulubione lody? Podziel się w komentarzach, a może zainspirujesz kogoś do spróbowania nowego smaku! 🍦

***

W czasie II wojny światowej amerykańscy piloci stacjonujący na południowym Pacyfiku opracowali niezwykłą metodę wytwarzania lodów. Przymocowali do samolotu puszki wyposażone w małe śmigło. Podczas lotu strumień powietrza poruszał śmigłem i napędzał przymocowane na jego końcu mieszadło, które mieszało znajdującą się w puszce masę, a intensywne zimno na dużej wysokości ją zamrażało.


Co o tym myślisz? Zostaw reakcję i komentarz.

Prześlij komentarz

0 Komentarze